DAF – jest dług, jest kłopot…
W pełni zgadzam się myślą Bodo Schäfera. Myśl tę dedykuję wszystkim, którzy kredytują kaprysy. Niestety Pieniędzmi Innych Ludzi.
”Kupujemy rzeczy, na które nas nie stać, za pieniądze, których nie mamy, po to żeby imponować ludziom, których nie lubimy…”
Nie wierzysz – spojrzyj do szafy. Albo rozejrzyj się po mieszkaniu!
DAF – dług psuje relacje rodzinne.
Finał takiego postępowania jest następujący. Problemy jakie powstają w związku z długami musimy rozwiązać samodzielnie. Nikt nie stworzył jeszcze Ministerstwa Długu, które rozwiąże problemy finansowe zadłużonych. Najczęściej konsekwencje zadłużenia ponosi najbliższa rodzina. Zadłużenie to choroba, która trawi relację między najbliższymi. Psuje je, często doprowadzając do rozpadu rodziny. Częstą przyczyną rozwodu jest tzw. niegospodarność jednego z małżonków. Można ją zdefiniować jako brak dyscypliny. A także chęci do regulowania bieżących zobowiązań finansowych.
Domowa Akademia Finansowa. Porady Marianny:
Nikt nikogo nie zmusza do zaspokajania kaprysów, ani do zaciągania kredytów. Są to nasze autonomiczne decyzje. Prawdą jest, że jesteśmy nieustannie nakłaniani i do jednego i do drugiego ponad przeciętną miarę. Ale mamy wolną wolę, więc z niej korzystajmy. Uleganie tego typu namowom może spowodować problemy. Tak samo jak decyzja o niepotrzebnym zakupie i kredycie jest podejmowana autonomicznie. Tak samo problem finansowy, który może z tego wyniknąć też musimy samodzielnie rozwiązać. A to zdecydowanie trudniejsze.
Nie musisz korzystać z tych rad. Możesz zostać petentem Ministerstwa Windykacji..