Wydawanie pieniędzy czasem jest pod presją byłego…
Do rozwodu Gaweł naprawdę mi dokuczył na wiele sposobów. Ja byłam w kiepskim stanie psychicznym , pieniędzy brakowało i nie widziałam sposobu na poprawę sytuacji. Nowego partnera życiowego też nie szukałam ponieważ bałam się, że ponownie będę uzależniona od drugiej osoby. Gaweł mógł w każdej chwili do mnie zadzwonić ponieważ ja zawsze telefon odbierałam. On wtedy wylewał na mnie wiadro pomyj i lepiej się czuł, a ja żeby zapomnieć i funkcjonować – musiałam łykać tabletki na uspokojenie.
Pamiętam taką historię, kiedy
Gaweł zadzwonił do mnie, cały w pretensjach,
że wyłączyli mu prąd
z powodu nieuregulowania rachunków za energię !!!
Zadzwonił do mnie i wyryczał się na mnie,
wyzwał od najgorszych k… i kazał zapłacić ten rachunek. Byłam taka bezsilna, że zapłaciłam za 2 okresy rozliczeniowe chociaż nie mieszkałam z nim od trzech miesięcy. Potem oczywiście poryczałam się…
Dzisiaj z perspektywy czasu widzę jaka byłam głupia, ale wtedy myślałam, że jak to zrobię to kupię sobie święty spokój. Myślałam, że przestanie się na mnie drzeć z powodu
rzeczy, które naprawdę już nie powinny mnie kompletnie interesować .
Porady Marianny
To co opisuje Joanna, to częsty przypadek, a przyczyny jasne:
1/ przekonanie, że dobrze wychowana i ułożona żona jest uległa
2/ brak siły psychicznej podtrzymuje uległość,
3/ przekonanie, że spełnienie żądań da spokój
4/ łatwość ulegania szantażowi emocjonalnemu
Łudzimy się, że to rozwiąże sprawę a zyskamy trochę spokoju.
Efekt:
- podtrzymujemy uległość,
- nie rozwiązujemy niczego, bo szantaż emocjonalny będzie powracać
- ponosimy koszty finansowe, które nie są nasze
Na wszystko jest rada, na wszytko jest sposób.
- znajdź osobę zaufaną, z którą możesz omawiać sprawy
- podejmuj decyzje bez presji i w spokoju
- Zawsze przemyśl to pytanie: Komu służy rozwiązanie sytuacji w sugerowany sposób?
- Planuj wydatki i mów “NIE” gdy ktoś zmusza Cię do nieprzewidzianych kosztów